Hejka!
Sorrki, sorrki, sorrki, sorrki, sorrki...
200 lat później...
...Ok chyba skończyłam XD
A więc sorrki za to, że nie było ani w poniedziałek ani we wtorek postu z tej serii. Ogólnie wgl nie miałam czasu na bloga i też mi się po prostu nie chciało ze względu na ciepło :)
Także przepraszam, nie wiem czy post z aktu będzie dziś czy jutro czy znów mi się nie będzie chciało ale ogólnie chyba napisze je sobie po prostu z wyprzedzeniem ;)
zrobione z wyprzedzeniem C;
I znów ta jakość... Nie wiem czy u was też to tak widać ale u mnie się troszku zamazuje... Widocznie Blogger postanowił mi rozwalić jakość przy pisaniu posta XDD
I tutaj jeszcze z tyłu C;
Dobrze a więc teraz statystyki C:
Tak więc tutaj jest ogółem ile daje wszystko i dwie z rzeczy :P
I tutaj trzy pozostałe c;
I teraz jeszcze z tego co pamiętam skąd je dostałam lub gdzie kupiłam
-Wianek dostałam z tegorocznej Sobótki od Steve'a
-Koszulka dostałam od weterynarza z tego co pamiętam to chyba przy tym zadaniu z jeżami c;
-Spódniczka jest z jakiegoś zadania od rodziny z PPK
-Rękawiczki zakupiłam w Centrum Handlowym Jorvik
-Baletki dostałam od rodziny Jarlasson jakoś jak robiłam ten wyścig od nich ;p
I to tyle, mam nadzieję, że ten post Wam się podobał i że nie macie mi za złe tego spóźnienia ;cc
Ok, więc trzymajcie się i BAJOO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Regulamin komentowania:
-Nie spamuj
-Nie wyzywaj innych